 Wysłany: Wto 21:23, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Adam: A jak Wy sobie dajecie radę?
Marek: No jak sobie dajemy radę, PARTNERKO?! Basia: Jak sobie dajmy radę partnerze ?! W porządku sobie dajemy radę! Marek się głupio zaczyna śmiać Adam: Co jest, co się dzieje? Basia: Nic się nie dzieje. Marek: Jezu... powiedziałem, że nie rozumiem tych kobiet, dlaczego nie walczą o swoje. Adam: Jakich kobiet? Basia(nabuzowana): Jak to dlaczego nie walczą o swoje? Bo jest bezrobocie,tak?! Jak się będą stawiały to stracą pracę! Będą się podkładały przy takim bezrobociu? Nic nie rozumiesz! Marek: O co Ci chodzi? Basia(ostro): Jak to o co mi chodzi?! Skąd Ty jesteś, z jakiego świata? Sam masz syna, powinieneś wszystko rozumieć, tak?! Marek(rozbawiony): Tak. Smile Basia: Widzisz?! Adam: No to cieszę się, że mogłem Wam pomóc. jedna z moich ulubionych scen  |
|
| Wysłany: Nie 22:39, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| to nie był stary znajomy tylko dotyk smierci
a tak poza tym to kilka cytatów: -Panstwo z wyborczej? -nie ze stołecznej 
Marek: Patrz czy ktoś jest w środku. Baśka: Jak mam patrzeć, jak są szyby przyciemniane. Marek: Ty mi nie mów, że są szyby przyciemniane, bo ja widze że są szyby przyciemniane. Baśka: No czyli, nic nie widać, tak?! <lol2> Marek: Który z nich wygląda ci na gościa o imieniu Mariusz? Basia: No proszę cię... Marek: A myślisz, że dlaczego żałoda ma na imie Szczepan? |
|
| Wysłany: Nie 22:10, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Tak! Przynajmniej jedna z nas się jakoś trzyma przy zdrowiu;d To macie cytaty ze ,,Starego znajomego"? Albo z ,,Eksperymentu". | |
| Wysłany: Pią 21:53, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
stary znajomy? |
|
| Wysłany: Pią 19:44, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja też nie pamiętam  ( |
|
| Wysłany: Pią 17:41, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Czy może ktoś wrzucić cytaty z ostatniego docinka? O shiet...zapomniałam tytułu! Boże, pierwszy raz zapomniałam tytułu odcinka Kryminalnych!!!!!!!!!!!!!!! Ehhh, skleroza na starośc...No ale chodzi mi o odc po ,,Hakerze". Prosze;) | |
| Wysłany: Nie 13:30, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No  A potem jak wychodził z komendy powiedział, ze musi iśc do kolegów z drogówki. Marek miał niezłą zgachę, że mówił to do Basi. = ) |
|
| Wysłany: Nie 11:35, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| B:uważaj jak jeździsz!
D:Hej śpiąca królewno wszystko ok? B:I kto to jest śpiąca królewną? D:no nie ja... 3 rok filozofii te klimaty, dobrze obstawiam? B: Komenda Stołeczna Podkomisarz Barbara Storosz... D:To musi mnie Pani teraz skuć... B: Wie Pan co ja Panu dam numer do kolegów z drogówki oni z chęcią dadzą Panu pouczenie....Dowidzenia D:Dowidzenia... |
|
| Wysłany: Nie 10:01, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Najlepszy był tu Szczepan Kochany jest  A na patologa wybrali akurat kamerdynera z Niani, szału dostaje jak go widzę w dwóch zupełne różnych rolach !! |
|
| Wysłany: Sob 23:11, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| no to było krejzolskie;d | |
| Wysłany: Sob 23:04, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| D: No, to pierwszy raz zrobimy to dzisiaj razem
B: Co? 
D: No, wspólnie kogoś aresztujemy B: Proszę cię, ja pierwszy raz już mam dawno za sobą. A co kręci Cię adrenalina, takiego grzecznego chłopca?... Słuchaj, a dlaczego ty się cały czas upierasz, żeby jeździć z nami na akcje? D: Po pierwsze, to ja wcale nie jestem grzecznym chłopcem, naprawdę, a poza tym może kręci mnie policyjna robota? B: Może trzeba było zostać policjantem? D: Może chciałem, ale NIE wyszło... to był spoko dialog, jeszcze Marek u patologa P: Może przyprowadź go do mnie? M: Bardzo chętnie, bardzo! i Szczepcio: .I beret na głowę załóż, bo ci całkiem mózg wymrozi. xD |
|
| Wysłany: Sob 22:34, 21 Kwi 2007 Temat postu: Ulubione cytaty:) |
|
| tcw;) | |